Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi martink z miasteczka Starachowice. Mam przejechane 78482.58 kilometrów w tym 2360.90 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy martink.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 48.30km
  • Teren 37.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 24.56km/h
  • VMAX 45.69km/h
  • HRmax 167 ( 88%)
  • HRavg 141 ( 75%)
  • Kalorie 1220kcal
  • Sprzęt Kross "Górski"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las

Piątek, 7 sierpnia 2015 · dodano: 07.08.2015 | Komentarze 0

Tradycyjny trening przedwyścigowy ze Szczepanem z tym, że dziś odmiennie niż nakazuje tradycja zamiast spokojnej jazdy i pogaduch o rzeczach nieistotnych poszedł gaz. Po drugim wariackim kółku zaproponowałem by zwolnić ale Szczepan stwierdził że tempo jest dobre :D No i tak zostało. Dopiero na trasie do Jasieńca zrobiło się spokojnie.
I - 15.20, hr av - 150
II - 15.14, hr av - 158
III - 14.48, hr av - 158


Kategoria do 50 km


  • DST 59.70km
  • Teren 53.50km
  • Czas 02:29
  • VAVG 24.04km/h
  • VMAX 44.85km/h
  • HRmax 164 ( 87%)
  • HRavg 145 ( 77%)
  • Kalorie 1674kcal
  • Sprzęt Kross "Górski"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las

Środa, 5 sierpnia 2015 · dodano: 05.08.2015 | Komentarze 0

Pięć kółeczek na trasie treningowej plus Jasieniec. Fajnie to wyszło
I - 15.26, hr av - 156
II - 15.56, hr av - 157
III - 16.57, hr av - 153
IV - 17.11, hr av - 147
V - 16.59, hr av - 146


Kategoria do 100 km


  • DST 23.60km
  • Czas 00:42
  • VAVG 33.71km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • HRmax 172 ( 91%)
  • HRavg 145 ( 77%)
  • Kalorie 480kcal
  • Sprzęt Focus "Super Szybki"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lipa

Poniedziałek, 3 sierpnia 2015 · dodano: 03.08.2015 | Komentarze 2

Wyjazd z kategorii nieudanych. Zanim zdążyłem się dobrze rozgrzać złapałem gumę a kilkanaście minut później kolejną. Zapas dętek się skończył pozostał więc telefon do przyjaciela tj. żony i odwrót na czterech kołach. Lipa...


Kategoria do 50 km


  • DST 100.70km
  • Czas 03:12
  • VAVG 31.47km/h
  • VMAX 70.20km/h
  • HRmax 162 ( 86%)
  • HRavg 138 ( 73%)
  • Kalorie 1980kcal
  • Sprzęt Wheeler "Szybki"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawęcin

Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 01.08.2015 | Komentarze 0

Poranna traska przez Adamów, Rudę, Brody, Krynki, Rudnik, Kałków do Prawęcina. Tam jeden podjazd a potem dwa kółeczka przez Godów i odwrót znów przez Krynki. Rano straszna zimnica. 
Cad av 89


Kategoria do 200 km


  • DST 85.70km
  • Czas 02:45
  • VAVG 31.16km/h
  • VMAX 69.61km/h
  • HRmax 166 ( 88%)
  • HRavg 141 ( 75%)
  • Kalorie 1768kcal
  • Sprzęt Wheeler "Szybki"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Św Krzyż

Czwartek, 30 lipca 2015 · dodano: 30.07.2015 | Komentarze 0

Jak w tytule


Kategoria Św Krzyż, do 100 km


  • DST 36.90km
  • Teren 9.50km
  • Czas 01:52
  • VAVG 19.77km/h
  • VMAX 63.42km/h
  • HRmax 156 ( 82%)
  • HRavg 128 ( 68%)
  • Kalorie 1001kcal
  • Sprzęt Kross "Górski"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dożynki

Sobota, 25 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 0

Samotnie serpentynami do Lumini gdzie mnie lekko zmoczyło a potem zjazd Sperane Trails. Znów podjazd w keirunku San Zeno i zjazd częściowo singlami do Albisano. Na deserek Monte Luppia z łatwiejszą wersją zjadu i serpentynkami do domu. Po powrocie zbadałem stan tylnej opony. Mimo że zakupiona została  tym roku to połowa bieżnika zniknęła. Wzbogaciła się za to o 15 dziur - fajnie widać na przykurzonej gumie gdzie wychodzi mleko. Wniosek jest taki że Rocket Ron na takie tereny się nie nadaje.
Przewyższenia ok. 1100 m


Kategoria do 50 km


  • DST 55.50km
  • Teren 7.50km
  • Czas 02:15
  • VAVG 24.67km/h
  • VMAX 80.95km/h
  • HRmax 166 ( 88%)
  • HRavg 130 ( 69%)
  • Kalorie 1039kcal
  • Sprzęt Kross "Górski"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Monte Baldo

Czwartek, 23 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 0

Wycieczka dla Emerytów. Po to by nie dostać zadyszki ( co w naszym wieku może być szkodliwe) na Monte Balado (1736 m.n.p.) wjeżdżamy wraz z damską częścią ekipy kolejką linową.

Zjazd już tylko w męskim gronie. Niby miało być cały czas w dół ale znalazły się też solidne podjazdy. Podstawą wyjazdu były jednak zjazdy - na jednym z nich udało się wyciągnąć ponad 80 km/h ! Pytam się więc - po co komu szosówki ? ;)

Terenu dziś mało - poza początkiem terenowy jest wczorajszy fragment po pastwiskach. Nie ma za to dziś wczorajszego kamienistego zjazdu. Jest za to na koniec coś czego zupełnie się nie spodziewaliśmy. Zjazd do jeziora serpentynami. Niby po asfalcie ale nie przypominam sobie bym kiedykolwiek jechał po tak stromym kawałku. Tarcze nagrzały się tak że hamulce odmawiały współpracy. Gorący był nawet spory kawałek tylnego widelca. Szczepan chwilami sprowadzał rower. Nie bardzo wyobrażam sobie jak można podjechać taki kawałek. Na koniec jeszcze fragment bruku i miało być już lajtowo do mety ale okazało się że moja opona przytuliła solidnego gwoździa. Mleko wstępnie nie ogaranęło tematu. Szczepan pojechał po wsparcie. Ostatecznie jednak udało mi się jako tako zatkać dziurę. W domu podkleiliśmy ją zwykłą łatką do dętek i szafa gra.
Przewyższeń ok 900 m

Przypalona tarcza


Kategoria do 100 km


  • DST 44.10km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:29
  • VAVG 17.76km/h
  • VMAX 67.18km/h
  • HRmax 166 ( 88%)
  • HRavg 130 ( 69%)
  • Kalorie 1453kcal
  • Sprzęt Kross "Górski"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Malga Ime

Środa, 22 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 0

Skład ten sam, podobnie jak pora dnia. Przez Caprino Veronese w kierunku Lumia a potem szutrówką do Bragi. Dalej starą asfaltówką mocno a chwilami bardzo mocno w górę. Po drodze kilka solidnych ścianek. Od Malga Ime ciut lżej choć ciągle w górę. Widoki na okolice bajeczne. Pomknęliśmy radośnie ścieżkami po pastwiskach z trudem omijając pokaźne ilości krowiego łajna. Do Prady zjazd serpentynami a następnie najtrudniejszy fragment trasy - kilkusetmetrowy zjazd po dużych kamieniach - oj było się gdzie rozwalić. Udało się jednak przejechać w jednym kawałku. W San Zeno kawka i znanymi już serpentynami do domu
Przewyższeń ok 1200 m


Kategoria do 50 km


  • DST 40.50km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 15.48km/h
  • VMAX 59.25km/h
  • HRmax 163 ( 86%)
  • HRavg 133 ( 70%)
  • Kalorie 1366kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Monte Lupia

Poniedziałek, 20 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 0

Znów ze Szczapanem ale tym razem z samego rana. W ciągu dnia temperatura dochodzi do 40 stopni co uniemożliwia sensowną jazdę. Rozgrzewka asfaltem a potem solidny podjazd szutrem w kierunku San Zeno. Mnóstwo luźnych ostrych kamieni co utrudnia podjazd. Zjazd fajnym signlem do Albisano. Stąd zaczyna się piękny singiel na Monte Lupia - bajka normalnie. Początek zjazdu bardzo stromy. Na jednym z uskoków Szczepan przelatuje przez kierownicę. Efekt obdarty łokieć i nos oraz rozszczelniona przednia opona, która o dziwo po napompowaniu zachowuje się całkiem normalnie.  Jeszcze kawałeczek fajnego zjazdu a potem kilkaset metrów z buta - kamienie są zbyt duże. Dalej pomknęliśmy Via Panoramica aż do Coi. Za miejscowością znów kawałek z buta tym razem do góry.


Za Crero masakryczny podjazd po betonowych płytach. Nachylenie jest straszne - na 2,5 km różnica wzniesień to ok. 360 m. W pewnym momencie aż musiałem się zatrzymać co nie zdarza mi się często. Z San Zeno fajny zjazd serpentynami na którym ścigamy się z szosowcami - mają jakoś tak mniej fantazji niż my :D
Przewyższenia ok 1050


Kategoria do 50 km


  • DST 24.90km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:21
  • VAVG 18.44km/h
  • VMAX 54.66km/h
  • HRmax 167 ( 88%)
  • HRavg 143 ( 76%)
  • Kalorie 740kcal
  • Sprzęt Kross "Górski"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Monte Belpo

Niedziela, 19 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 0

Dokładniej to miało być Monte Belpo a wyszło wokół Monte Belpo. Jazda w duecie ze Szczepanem. Strasznie gorąco, Na początek podjazd asfaltem - serpentynami (jakieś 300 metrów) a potem szutrem mocno w górę. Widoki spod szczytu powalające. Niestety dalszą jazdę uniemożliwiła krowia brama zamknięta na wielką kłódkę. Odwrót do asfaltu a następnie do Lumini i zjazd przepięknymi szutrami Sperane Trails. Mimo gorąca dla mnie bomba. Przewyższeń wyszło ok. 640 m

Tego wprawdzie dziś nie było ale w połączeniu z browarkiem będzie jutro :D


Kategoria do 50 km